Witam. Mam pytanie do ogolu kolegow z forum. Gdzie znajde dokladne informacje na temat zasad uzbrojenia SUFO - WSO , zasad orgaznizacji szkolenia strzeleckiego pracownikow SUFO i WSO. DZeikuje z gory za konkretne odpowiedzi.
a szkolenia strzeleckie będą uzależnione od typu broni jaka jest na wyposażeniu ,a czy jest regulowana ilość tych szkoleń to chyba nie o ile zamawiający usługę ochrony takich wymogów nie postawi...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów. Podwładny przed obliczem przełożonego powinien mieć wygląd lichy i durnowaty, tak aby swoim pojmowaniem istoty rzeczy, przełożonego nie peszył
Z zasady w umowach z SUFO jakie dotąd czytałem jest mowa o szkoleniach strzeleckich co 2 miesiące.
Hit jaki ostatnio miałem to prośba pracownika o wydanie zaświadczenia dla SUFO o regularnym odbywaniu szkolenia strzeleckiego... w OWC.
Czego to ludzie nie wymyślą
Co dwa miesiące to nawet w OWC wszyscy nie przejdą szkoleń strzeleckich śr.wypada jedno na rok ,góra dwa strzelania ...Z tymi zaświadczeniami to jest przegięcie ale znam firmy ,które wygrywają przetarg bazując tylko na pracownikach z OWC i innych na umowę zlecenie i najfajniejsze że najpierw "zbierają papiery" od zainteresowanych pracą a później startują do przetargu..
PS. wydałeś takie zaświadczenie ...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów. Podwładny przed obliczem przełożonego powinien mieć wygląd lichy i durnowaty, tak aby swoim pojmowaniem istoty rzeczy, przełożonego nie peszył
02.12.2009, 20:54 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.12.2009, 21:09 przez JANG.)
(02.12.2009, 07:32)pcm napisał(a): Co dwa miesiące to nawet w OWC wszyscy nie przejdą szkoleń strzeleckich śr.wypada jedno na rok ,góra dwa strzelania ...Z tymi zaświadczeniami to jest przegięcie ale znam firmy ,które wygrywają przetarg bazując tylko na pracownikach z OWC i innych na umowę zlecenie i najfajniejsze że najpierw "zbierają papiery" od zainteresowanych pracą a później startują do przetargu..
PS. wydałeś takie zaświadczenie ...
Po wygranym przetargu robotę mają im zrobić dorabiający pracownicy OWC.Ale póżniej powoli wycina sie takie osoby zastępując ich nowo wyszkolonymi pracownikami ochrony.Dlaczego? Bo za szkolenie nowych wyrywa sie kase z Unii oraz wszelkich innych instytucji z których można wydoić szmal za tzw.aktywizację,przekwalifikowania itp.Ciekawe jak by wyglądała sytuacja gdyby pracownicy OWC bojkotowali dorabianie w SUFO działającym w armii(nierealne ale pofantazjować można).SUFO ma na celu wycięcie OWC z armii i praktyka pokazuje że w tym dążeniu niestety uczestniczą pracownicy OWC.Zdaje sobie sprawę że ludzie nie robią tego z miłości do SUFO tylko dlatego że zmuszają ich do tego skandalicznie niskie zarobki ale niestety póżniej okazuje sie że niektórzy d-cy jednostek wychodzą z tekstem,,SUFO JEST TAŃSZE'' i OWC przechodzi do przeszłości.Najważniejsza jest CENA utrzymywania ochrony a nie jej jakość!!! Co do kosztów działania OWC i SUFO to kwestia sporna.Strzelanie co 2 miesiące w SUFO?? .A kto to sprawdzi.Przecież wystarczy oświadczenie agencji ochrony ze tak jest.Dopóki nie będzie ścisłej wspópracy pomiedzy wojskowymi a Policją w kwestii kontroli SUFO to nadal będzie wprowadzanie do armii agencji ochrony którym można wiele zarzucić w temacie profesjonalnego podejścia do ochrony.Ale czy komuś na tym zależy?
SZACUNEK ??? Dam ci go tyle,ile dostałem od ciebie....
Temat ze szkolenia strzeleckiego przerodził się w ocenę Sufo ale tak to jest jeśli autor nawet nie raczy odpisywać w założonym przez siebie wątku ,dziwi mnie jedna rzecz wystarczy wpisać w google sufo w jw i już mamy odnośnik do tego forum -nawet samo wpisanie sufo też daję drugi wynik i odnośnik do naszego forum a osób tu wypowiadających się a zatrudnianych w firmach ochroniarskich jak na lekarstwo -nikt nie próbuję nawet prostować tego co się tutaj wypisuję ,można przyjąć że jest to w 100% szczera prawda ...,albo jest drugie dno problemu -osoby zatrudnione w takich firmach po prostu nie mają czasu wyrabiając 400-sta godzin miesięcznie
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów. Podwładny przed obliczem przełożonego powinien mieć wygląd lichy i durnowaty, tak aby swoim pojmowaniem istoty rzeczy, przełożonego nie peszył
Cytat:nikt nie próbuję nawet prostować tego co się tutaj wypisuję ,można przyjąć że jest to w 100% szczera prawda ...,albo jest drugie dno problemu -osoby zatrudnione w takich firmach po prostu nie mają czasu wyrabiając 400-sta godzin miesięcznie
Pewnie dlatego że w obydwu przypadkach masz rację admin
...Po wygranym przetargu robotę mają im zrobić dorabiający pracownicy OWC.Ale później powoli wycina się takie osoby zastępując ich nowo wyszkolonymi pracownikami ochrony.Dlaczego? Bo za szkolenie nowych wyrywa się kasę z Unii oraz wszelkich innych instytucji z których można wydoić szmal za tzw.aktywizację,przekwalifikowania itp.Ciekawe jak by wyglądała sytuacja gdyby pracownicy OWC bojkotowali dorabianie w SUFO działającym w armii(nierealne ale pofantazjować można).SUFO ma na celu wycięcie OWC z armii i praktyka pokazuje że w tym dążeniu niestety uczestniczą pracownicy OWC.Zdaje sobie sprawę że ludzie nie robią tego z miłości do SUFO tylko dlatego że zmuszają ich do tego skandalicznie niskie zarobki....
Popieram w stu procentach,choć naprawdę rozumiem dorabiających,sam nieraz się nad dorabianiem w ten sposób zastanawiam,ale z drugiej strony uważam to za dobrą formę protestu nie uczestniczyć w czymś takim. Znam ludzi którzy dorabiają a jednocześnie psioczą na SUFOTakie działanie wygląda jak zakładanie sobie pętli na szyję i powolne zaciskanie